Zmiany w przemyśle motoryzacyjnym – co przyniosła wolna Polska?

0
1768
Zmiany w przemyśle motoryzacyjnym - co przyniosła wolna Polska?

Dwadzieścia lat temu na naszych ulicach widok poloneza czy dużego fiata nie był niczym dziwnym. Obecnie tych aut jest coraz mniej. Co jeszcze się w tym czasie zmieniło?

Kto by pomyślał w 1989 roku, że już za kilka lat części do VW nie będą towarem deficytowym, lecz znajdą się w każdej hurtowni motoryzacyjnej? Oczywiście, naprawa samochodów w warunkach głębokiej komuny była zadaniem karkołomnym niezależnie od marki i kraju pochodzenia posiadanego pojazdu, jednak to w szczególności właściciele aut zachodnich mieli problem z dostępnością podzespołów. Minęło trzydzieści lat, a krajobraz motoryzacyjny w Polsce zmienił się radykalnie: ze świecą można szukać maluchów, wartburgów czy trabantów, chociaż na zlotach klasycznych wozów czasem pojawią się samochodowe legendy PRL-u. Nie da się jednak ukryć, że spora liczba aut, które obecnie uznaje się za klasyki, prawdopodobnie przepadła bezpowrotnie w sposób niezauważalny.

Jednocześnie mamy świadomość, że w świecie motoryzacji trzydzieści lat przyniosło ogromne zmiany. Pod względem bezpieczeństwa samochody dostępne obecnie w salonach są nie tylko znacznie bardziej zaawansowane, niż te, które były obecne w sprzedaży dwadzieścia lat temu, ale także są one o wiele bezpieczniejsze od aut, które zadebiutowały w sprzedaży dekadę temu. Rozwój technologiczny jest zauważalny również w kwestii podzespołów: dawniej oryginalne części do vw były głównie elementami silnika lub nadwozia, natomiast teraz są to głównie części elektroniczne.

Wzrosła także świadomość i refleksja w społeczeństwie, jeśli chodzi o posiadanie auta: niektórzy z premedytacją rezygnują z kupowania samochodu, ponieważ odstraszają ich koszty. Carsharing, jak i różne inne środki transportu – tramwaje, autobusy, rowery czy hulajnogi – stają się z dnia na dzień coraz bardziej powszechne. Każdego roku zwiększa się także popularność przejazdów współdzielonych, zwłaszcza w przypadku tras międzymiastowych.

Porównując obecne czasy z minionymi latami, polskie drogi są o wiele bardziej urozmaicone pod względem samochodów, które można na nich spotkać. Rzadko kiedy trafia się na budżetowe jeździdełka, stanowiące zagrożenie dla innych użytkowników dróg – auta znacznie częściej niż w poprzednich dekadach stają się manifestacją statusu społecznego, a nie są tylko środkiem do dotarcia z punktu A do punktu B. Sentymenty weźmy na bok: ostatnia dekada jest motoryzacyjnym czasem, w którym zmieniło się znacznie więcej niż w latach 1989-1999. To tylko luźne stwierdzenie na potrzeby tego wpisu, lecz musimy zauważyć, że polskie drogi nie są już tak bardzo niebezpieczne i śmiercionośne, jak jeszcze piętnaście czy dwadzieścia lat temu.

Od dostępności części do vw, przez samochody, które stanowiły dawniej drogowy krajobraz, aż po stopień technologicznego zaawansowania aut – pod każdym tym względem zmiany są ogromne. Wątki, które można byłoby poruszyć przy okazji takich rozważań, moglibyśmy mnożyć, jednak i tak jesteśmy zdania, że najlepsze czasy dla motoryzacji dopiero nadejdą.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here